Jabłkowa granola z patelni :)

16 sierpnia 2016

Mimo, że granola z piekarnika również nie wymaga zbyt wielu czasu przygotowania, to jakoś myśl, że możesz zrobić ją także na patelni jest bardziej atrakcyjniejsza. Poniższa granola jest mega chrupiąca, najbardziej chrupka z dotychczasowo przeze mnie przygotowanych! Dość mocno słodka, ale z akcentem kwaśności. Po przesypaniu i ostygnięciu tworzy duże kawałki zlepionych płatków, przypominające owsiany batonik. Bardzo smaczna, na pewno do powtórzenia! 


Składniki:

Przygotowanie:
  1. W misce wymieszaj płatki z cynamonem, rodzynkami i orzechami. 
  2. Na patelni rozgrzej olej, a po chwili dodaj sok jabłkowy. Poczekaj aż całość się rozpuści.
  3. Następnie wsyp składniki z miski i cały czas mieszając smaż na pełnym ogniu ok. 7 minut. 
  4. Teraz dodaj miód i mieszaj całość aż się on rozpuści. Kolejno smaż jeszcze 2 minuty. 
  5. Granola będzie gotowa jak płatki będą chrupkie i suche, czyli nie będą przyklejać się do patelni.


Zapraszam na mojego INSTAGRAMA oraz FACEBOOKA

6 komentarzy

  1. Wersja z patelni brzmi dla mnie prosto - jakoś nie lubię wyciągania z piekarnika wszystkich garów, uruchamiania, mycia blachy... Wydaje mi się, że to za dużo zachodu :) Dzięki za pomysł, zwłaszcza z tym sokiem jabłkowym!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak na patelni to mamy wrażenie, że ten zapach jest jeszcze bardziej wyraźny i pachnie w całym domu <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasem robię granolę na patelni, ale w piekarniku znacznie częściej - nawet dzisiaj dodałam do owsianki :) Twoja wygląda pysznie i chrupiąco:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Juz wyobrażam sobie ją w moim sojowym deserku! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. O super ! Smażona = szybsza. A w kryzysowej sytuacji taka szybka wersja się przyda :) Poza tym to granola - pychotka :)

    OdpowiedzUsuń