Napoje z mleczkiem kokosowym - Rebel Kitchen :)

15 listopada 2016

Napoje Rebel Kitchen powstały na bazie wody źródlanej, a kluczowym składnikiem jest mleko kokosowe. Całość słodzona jest syropem daktylowym. Aktualnie dostępne są cztery warianty smakowe. Napoje są idealne dla wegan i osób na diecie paleo. W składzie nie znajdziesz glutenu, soi i orzechów. Każdy znajduje się w 330 ml kartoniku. A jak jest ze smakiem? Zapraszam na recenzje.

Polskim reprezentantem marki jest Ekohurtownia, natomiast mleczka możecie kupić np. w sklepie Ekoganik Market.



MATCHA
woda źródlana * mleko kokosowe (11%) * syrop daktylowy * matcha - zielona herbata sproszkowana

Tego smaku obawiałam się najbardziej, ponieważ gdzieś wcześniej wyczytałam, że nie spotyka się on z pozytywnymi opiniami. Po pierwsze zaskoczył mnie kolor. Byłam pewna, że będzie zielony, albo chociaż zbliżony do tej barwy. Jednak był ciemny, niczym napój czekoladowy. Pewnie to sprawa, syropu daktylowego, a zbyt mała ilość dodanej matchy nie mogła przebić się przez jego intensywną barwę. Zdecydowanym minusem będą pływające w płynie "frędzle", jakby grudki jakiegoś składnika. Mimo wielokrotnemu i energicznemu wytrząśnięciu problem nie zniknął, także musiałam pić to mleczko z takimi oto dodatkami. Mimo to nie zraziłam się i wypiłam ze smakiem całą buteleczkę. Tak, smak jak najbardziej mi odpowiadał. Napój jest słodki, a matcha bardzo delikatnie wyczuwalna, poza tym świetnie współgrająca z pozostałymi składnikami. 


CZEKOLADA 
woda źródlana * mleko kokosowe (11%) * organiczny syrop daktylowy kakao (2%)

Podchodząc do testów tego napoju byłam pewna, że jest on 100% "pewniakiem", jeżeli chodzi o dobry smak. Jakie było moje rozczarowanie po zrobieniu pierwszego łyka. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie obecność bardzo dużej ilości drobnych "fusków" (zdjęcie poniżej). Jest to prawdopodobnie oddzielone mleko kokosowe. Mimo dokładnego i długiego wstrząśnięcia problem nie znika. Smak jest bardzo dobry, przypominający kakao, shake czekoladowy. Bardzo mleczny, idealnie słodki, kremowy. Wszystko psują wspomniane wcześniej grudki. Szkoda, bo mogło to być na prawdę coś pysznego. 


CHAI 
woda źródlana * mleko kokosowe (11%) * organiczne syrop daktylowy kakao (2%) * cynamon * imbir * kardamon 

Chai totalnie mnie zaskoczył. Po pierwsze zrobił na mnie pozytywne wrażenie dlatego, że nie posiadał tych kokosowych "fusków" jak w poprzednich wersjach. Napój pachnie czekoladowo, a smakuje bajecznie pysznie! Dodanie korzennych przypraw w tym przypadku sprawiło, że powstało coś cudownie smacznego. Przyprawy czuć wyraźnie, ale ich ilość nie jest przytłaczająca, a wręcz przeciwnie - idealnie wyważona, dzięki czemu kardamon, imbir i cynamon dają o sobie subtelnie i delikatnie znać. Konsystencja jest też jakby gęstsza. Ogólnie pisząc - przepyszny! Chętnie sięgnę po niego w przyszłości.


KAWA
woda źródlana * mleko kokosowe (11%) * organiczny syrop daktylowy kawa 

Ponowne zaskoczenie - brak obecności kokosowych "fusków". Napój ma jednolitą konsystencję, która wydaje się być rzadsza od pozostałych, bardziej wodnista. Kawę lubię i pijam na co dzień, także ten wariant był dla mnie ciekawy. Ale troszkę się zawiodłam, bo kawy nie czuć prawie wcale, bardzo bardzo subtelnie. Dla tych co nie lubią kawy, bez obaw możecie sięgać także po ten smak. Podsumowując, napój jest słodki, smaczny, ale jak dla mnie za mało w nim aromatu kawowego. 


Dzisiejszy ranki wygrywa CHAI :) 

6 komentarzy

  1. Strasznie kuszące są te mleczka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubię tego typu napoi ale muszę przyznać, że te mnie zaciekawiły ;) Po raz pierwszy zobaczyłam je w grupie Co jedzą polscy weganie na facebooku i bardzo byłam ciekawa co to takiego ;) Nie zdzwię się, ze najbardziej kusi wersja z kakao, tylko dlaczego jego jest tak mało? :( Na myśl przychodzą mi mleczka smakowe i kakao dostępne na sklepowych półkach, tylko te jednak mają lepszy skład.

    Kawy nie lubię ale ze słodyczami kawowymi bywa różnie - jako dzieciak uwielbiałam kawowe cukierki a teraz albo coś mi posmakuje albo nie... nie wiem jak byłoby z tym napojem... pewnie wszystkie by mnie zasłodziły ale ciekawe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mało, ale adekwatnie do całości, bo dobrze je czuć ;P

      Usuń
  3. Najchętniej spróbowałabym Chai i Kakao - mimo tych frędzli :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyglądają zachęcająco :) Na pierwszy ogień poszedłby ten z kawą :}

    OdpowiedzUsuń
  5. A my je pierwszy raz dopiero kilka dni temu zauważyłyśmy :-D Tylko kawa nas nie ciekawi a tak to byśmy chętnie resztę spróbowały :-D

    OdpowiedzUsuń