Bezglutenowe naleśniki z mąki ryżowej :)

21 kwietnia 2017

Otrzymałam ostatnio od Radix-bis niespodziewany zestaw produktów, który możecie zobaczyć na jednym z poniższych zdjęć. Od razu wspomnę, że nie lubię melasy trzcinowej i produktów słodzonych fruktozą. Aczkolwiek takie produkty z łatwością można zamienić, co nie wpłynie negatywnie na końcowy efekt tego przepisu. A dzisiejszym przepisem są bezglutenowe naleśniki, zrobione z mąki ryżowej. Pokusiłam się chyba na najbardziej popularną wersję, czyli naleśniki z dżemem, a urozmaiceniem okazała się żurawina i pestki dyni, które swoją drogą w tej wersji (prażone, z solą himalajską) smakują świetnie. 



Składniki (4 naleśniki):
Dodatki:

Przygotowanie:
  1. Wszystkie składniki na ciasto przełóż do miski i wymieszaj dokładnie za pomocą trzepaczki lub zmiksuj. Odstaw na 5 minut.
  2. Na patelni rozgrzej odrobinę wybranego tłuszczu. Ja smażyłam na maśle klarowanym.
  3. Nabierz porcję ciasta za pomocą łyżki wazowej (pamiętaj, aby za każdym razem nabierania porcji wymieszać ciasto) i rozlej po całej powierzchni patelni. Smaż na średnim ogniu. Kiedy naleśnik z wierzchu będzie już "ścięty"(po ok. 1,5 minuty) drewnianą szpachelką poodklejaj jego krawędzie, a następnie przewróć na drugą stronę i smaż ok. 1 minuty. 
  4. Podawaj z dżemem jagodowym, żurawiną i pestkami dyni. 

7 komentarzy

  1. Mmm, ależ smakowicie wyglądają :) Dawno nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio jadłam naleśniki z białym serkiem - ale bym zjadła takie z dżemem, mniam! Zwłaszcza domowym, truskawkowym lub wiśniowym, który robi moja mama :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają na pysznie nadziane, ciasto też prezentuje się smakowicie i elastycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ja lubię nalesniki. Nawet ostatnio moja mama je robiła. Smacznie wyglądają - ten zwinięty środek z nadzieniem. *,* ...ale dla mnie koniecznie musza być cienkie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnie zdjecie... Mniam..... nabrałam tylko apetytu :D Dawno nie jadłam naleśników :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Nasze ulubione to naleśniki z powidłami ale z dżemem też byśmy z chęcią zjadły :D

    OdpowiedzUsuń