Orzechowe babeczki z karmelem daktylowym - bez pieczenia :)

31 października 2017

Bez pieczenia, szybko, prosto i oczywiście pysznie. Efektowne muffinki, które tworzą orzechowy spód, karmel daktylowy oraz polewa z gorzkiej czekolady. Całość mogłaby się wydawać bardzo słodka, ale ku zdziwieniu słodycz nie jest przytłaczająca. Serduszka są bardzo smaczne. Spód jest miękki, z chrupiącymi kawałkami pistacji. Karmel gęsty i kremowy, a czekolada tworzy chrupiącą skorupkę. 

Owocowo-warzywne smoothie od Lifeberry :)

27 października 2017

Smoothie Only Fruits to jedne z produktów marki Lifeberry. Stworzone wyłącznie z owoców oraz warzyw. Wszystko naturalne, bez dodatków chemicznych, bez wody i nie z koncentratu. Zapakowanie w 250 ml buteleczki, z dokładnie opisanym składem i wartościami odżywczymi. 

Soki Lifeberry powstały z całych owoców ⇨ sok + miąższ + skórka = sok przecierowy Lifeberry. 

Koktajl "zielono mi" :)

25 października 2017

Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie smak tego koktajlu. Nie ukrywam, że podeszłam do niego dość spontanicznie. Po prostu powrzucałam to, co akurat wymagało już zużycia i jeszcze kilka innych składników. W efekcie wyszło coś pysznego, czego kompletnie się nie spodziewałam. Tyle zieleniny, którą i tak bardzo lubię, ale tutaj smakowała jeszcze pyszniej. A zielony jęczmień jest niewyczuwalny, także bez obaw o jego charakterystyczny smak.

Smaczne i zdrowe orzechy PILI :)

23 października 2017

Raw&Wild oferuje ciekawe, myślę, że także nieczęsto spotykane orzechy. Dodatkowo, interesującym podejściem jest sposób ich przygotowania. Po pierwsze są to orzechy PILI, nie pinii, bo tak można na początku pomyśleć. Muszę przyznać, że spotykam się z nimi po raz pierwszy i nawet chyba wcześniej o nich nie słyszałam. Orzechy pili marki Raw&Wild zbierane ręcznie na Filipinach, gdzie rosną na glebie wulkanicznej bogatej w organiczne minerały oraz są tam obficie traktowane opadami deszczu. Drzewa pili nazywane są drzewami "kochającymi stres", a to dlatego, że jako silne i sprężyste świetnie radzą sobie z intensywnymi wiatrami i dużymi opadami deszczu, a dzięki temu dają jeszcze więcej owoców! Dość oryginalnie, prawda? 😉 Dalej orzechy jeszcze w łupinach wysychają naturalnie na słońcu. Obróbka wstępna polega na ich kiełkowaniu, pozbywaniu się wody, aby zachować wszystkie niezbędne enzymy, minerały i składniki odżywcze. Proces aktywacji rozkłada złożoną skrobię, neutralizuje kwas fitynowy znajdujący się we wszystkich orzechach i nasionach. 

Pulpeciki w sosie pomidorowym z warzywami :)

21 października 2017

Teraz tak sobie myślę, że to trochę przypomina leczo z mięsną wstawką 😂 Znajdziesz tu dużo warzyw, dużo małych kulek z kurczaka, a całość łączy naturalnie gęsty sos pomidorowy. To danie smakuje przepysznie! Z dodatkiem kaszy lub ziemniaków jest świetną propozycją na rodzinny, zdrowy i pełnowartościowy obiad. 


Moringa - zielony superfoods :)

19 października 2017

Aduna to brytyjska marka, w której ofercie znajdziesz takie superfoods jak: kakao, baobab oraz moringa. I to na tej ostatniej roślinie się dziś skupię. Produkty są certyfikowane jako ekologiczne. Są wolne od glutenu, nabiału, pszenicy, cukru rafinowanego. Bez konserwantów i dodatków. Odpowiednie dla wegetarian oraz wegan. W ofercie, oprócz standardowych "proszków" dostępne są także batony energetyczne wytworzone z dodatkiem sporej ilości wybranego superfoods. 


Zupa krem z pieczonej dyni i pomidorów :)

18 października 2017

Sukces zupy krem z pieczonego kalafiora zachęcił mnie do ponownego przygotowania podobnego kremu na bazie pieczonych warzyw. Jako że mamy w tej chwili sezon dyniowy poniżej znajdziecie przepis na nic innego jak krem z dyni. Nie taki zwykły, bo znajdzie się tu także dodatek pomidorów i ziemniaków. A wszystko, jak wcześniej wspomniałam najpierw upiekłam. Całość wzbogaciłam cebulką, czosnkiem, papryczką chilli i aromatycznymi przyprawami. Wyszło coś genialnie pysznego!


Omlet ryżowy bezglutenowy :)

16 października 2017

Podczas robienia omleta dla siebie stwierdziłam, że przygotuję jeszcze jednego, dla rodziny. Okazało się, że wszyscy wzięli go za ciasto, kawałek słodyczy do kawy czy coś podobnego. Nikt nie zorientował się, że może to być po prostu świetny, słodki pomysł na śniadanie. Zatem coś w tym jest, że przygotowując sobie taki omlet, tak na prawdę zajadasz się zdrowszymi słodkościami już od samego rana 😂 Omlet jest przepyszny, słodziutki od kremu krówkowego, puszysty i pozbawiony glutenu. 


Kakaowe kulki energetyczne z nasionami konopi :)

13 października 2017

Przepyszne, słodkie kulki energetyczne, które znikają dosłownie w chwilę. Naładowane zdrową dawką energii, świetnymi właściwościami odżywczymi i cudownym smakiem. Chętnie przygotuję je ponownie niejednokrotnie. 


RECENZJA - Insulinooporność. Zdrowa dieta i zdrowe życie :)

12 października 2017

Czym jest insulinooporność? Jak ją leczyć? Jakie działania należy podjąć i czy warto w ogóle zmieniać swój dotychczasowy styl życia, aby poprawić funkcjonowanie organizmu? Odpowiedzi na wszystkie te pytania i jeszcze więcej znajdziecie w najnowszej książce Wydawnictwa Feeria - "Insulinooporność. Zdrowa dieta i zdrowe życie" autorstwa Dominiki Musiałowskiej.


Co jem w ciągu dnia - zdrowa dieta, na wynos #1 :)

10 października 2017

Już jest! Pierwszy foodbook, czyli inaczej "Co jem w ciągu dnia". Cztery pierwsze posiłki zabrałam ze sobą, na wynos, z kolei kolację zjadłam już w domu. Wszystkie, oprócz II śniadania zapakowałam w pojemniki od Valira Polska, o których więcej pisałam TUTAJ. Jeżeli szukacie na prawdę dobrych jakościowo pojemników to te są idealne! Świetnie sprawdzają się w podróży, a jednym z najistotniejszych aspektów jest to, że nie przepuszczają zawartości na zewnątrz. 

Lekkie placuszki fistaszkowe :)

9 października 2017

Mąka z orzeszków arachidowych od Bakal zainspirowała mnie do stworzenia takich oto placuszków śniadaniowych. Bardzo delikatnych i mięciutkich. Placuszki wyszły bardzo smaczne, z intensywnym smakiem i zapachem orzeszków ziemnych, które swoją drogą bardzo lubię. Polecam, na pewną będą Wam smakować. 


Muffinki biszkoptowe bez tłuszczu - proste i bez glutenu :)

7 października 2017

Poniżej chyba najzwyklejsze muffinki, jakie można zrobić. Wyjątkiem jest to, że jest to wersja biszkoptowo-bezglutenowa, więc może pod tym względem coś je wyróżnia. Leciutkie, puszyste, bez cukru białego, a także bez tłuszczu (jak na wypiek biszkoptowy przypada). Jak na swoją prostotę są bardzo smaczne. Nie ma tu kremu, dodatków, ale jak najbardziej można je urozmaicić swoimi składnikami. Bardzo smaczne, jak na takie "zwyklaki" 😂


Sałatka z jarmużem, burakiem i tofu :)

6 października 2017

Do tej sałatki podeszłam całkowicie spontanicznie, nie wiedząc do końca, jaki efekt chce osiągnąć. Mimo tego, moja niezaplanowana sałatka wyszła całkiem smaczna. I choć nie przepadam za tofu, to w wersji pieczonej smakuje o wiele lepiej. Świeży starty burak nadał chrupkości i słodyczy, a komosa ryżowa wzbogaciła sałatkę w wartościowe węglowodany. 

Wegańskie batoniki Quin Bite - jedne z lepszych! :)

4 października 2017

Quin Bite to batony produkowane przez bułgarską firmę. W Polsce można je spotkać w internetowych sklepach ze zdrową żywnością, stacjonarnie nie widziałam. Batony są ekologiczne, wegańskie, bezglutenowe oraz surowe (czyli żaden składniki ani cały baton nie zostały przygotowane w temperaturze powyżej 42*C). Proste składy, wyszukane smaki i estetyczne opakowania, które od razu przykuwają wzrok - to właśnie Quin Bite. Każdy batonik jest o wadze 30 g. Wszystkie smaki są przepyszne i na prawdę ciężko mi zdecydować i wybrać tego najlepszego. Sami sprawdźcie poniżej 😋

Bezglutenowe FIT ciasto ze śliwkami :)

3 października 2017

Ciasto wyszło przepyszne! Bardzo, ale to bardzo mięciutkie, idealnie słodkie, a rozpadające się podczas jedzenia śliwki dopełniają cudowny smak. Ostatnio dość często mieszam mąkę gryczaną z ryżową, a to dlatego, że mam ich spory zapas, który czas najwyższy pomniejszać. Razem dają świetne połączenie, które w ciastach czy muffinkach pasuje perfekcyjnie.

Zupa krem z pieczonego kalafiora i ziemniaków - obłędnie przepyszna :)

1 października 2017

Ostatnio wpadła w moje ręce pokaźna główka kalafiora. Od razu pomyślałam o zupie krem, którą robiłam TUTAJ. Jednak po chwili zastanowienia wpadłam na inny pomysł, w końcu dlaczego nie zrobić by czegoś nowego 😃 Kalafiora wraz z ziemniakami oczyściłam, wymieszałam z olejem i solą oraz najważniejsza kwestia - upiekłam! Pieczenie warzyw nadało im niesamowitego smaku, którego nie uzyskacie poprzez jedynie gotowanie. Smak wzbogaciła cebulka z czosnkiem, a cudownej kremowości nadało mleko sojowe. Ten krem to mistrzostwo świata 😂 Coś przepysznego, koniecznie przygotujcie w swoich domach, będziecie zachwyceni! Na chwilę obecną jest to moja ulubiona zupa krem.