Poprzednie muffinki, o TE tak bardzo zasmakowały nie tylko mnie, ale i mojej rodzinie, że postanowiłam zrobić je po raz kolejny. Oczywiście troszkę pokombinowałam i końcowym efektem były muffinki kokosowe. Tak jak poprzedniczki również z jagodami - "pozbywamy" się zapasów z zamrażalnika. Wyszły obłędnie pyszne!
Składniki (8 muffinek):
- 100 g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 50 g odżywki białkowej (u mnie waniliowe)
- 2 jajka
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 50 g wiórków kokosowych
- jagody/borówki
Przygotowanie:
- Wszystkie składniki, oprócz jagód przełóż do miski i zmiksuj na gładką masę.
- Piekarnik nagrzej na 180*C.
- Rozłóż ciasto do foremek na muffinki. Posyp jagodami lub ułóż inne ulubione owoce.
- Wstaw do piekarnika i piecz ok. 20 minut.
Uwielbiam połączenie jagód i nut kokosowych, niestety takich zapasów nie posiadam (zostały mi jedynie resztki wiśni i brzoskwinie), więc pozostaje mi poczekać na sezon ;) Twoje wyglądają cudownie :)
OdpowiedzUsuńObłędne :) ! Kradnę jedną ;)
OdpowiedzUsuńJak my uwielbiamy patrzeć na zdjęcie ze środka takich cudeniek :D
OdpowiedzUsuńZdjęcia naprawdę zachęcające, dlatego muszę spróbować ;)
OdpowiedzUsuńczy możemy ominąć proszek proteinowy?
OdpowiedzUsuńW tym przepisie akurat nie. Muffinki zostały stworzone na potrzeby użycia w nich odzywki białkowej. Zachęcam do wykonania innych muffinek, których przepisy można znaleźć na moim blogu - są również pyszne :)
Usuń