Bezglutenowe wypieki dosyć często mogą stwarzać problemy podczas pieczenia. I niekiedy takim właśnie problemem może okazać się zwykły chleb. Mój chleb wyszedł, choć na pewno będę kombinować jeszcze nie raz, aby uzyskać jak najlepszy efekt smakowy i oczywiście nadal pozostać przy zdrowych i bezglutenowych składnikach. Pieczywo jakie postanowiłam zrobić zlepiłam z mąki gryczanej i jaglanej, dodatkiem sklejającym i nadającym nieco miększej tekstury są nasiona chia i lnu. Chleb wyszedł dosyć ciężki, mimo to nie jest zakalcem. Niby jest kruchy, ale nie łamie się i nie stwarza żadnych problemów podczas krojenia. Bardziej przeważa smak prosa aniżeli gryki. Myślę, że jak na pierwszy raz wyszedł całkiem dobry, jestem zadowolona ze smaku i konsystencji.
- 300 g mąki gryczanej (Incola)
- 300 g mąki jaglanej (Incola)
- 2 łyżki nasion chia
- 2 łyżki babki płesznik
- 1 czubata łyżeczka soli himalajskiej
- 35 g świeżych drożdży
- 500 ml wody
- 1 łyżeczka cukru
Przygotowanie:
- W garnku podgrzej wodę z drożdżami i cukrem. Dobrze wymieszaj całość, aby drożdże się rozpuściły. Woda ma być ciepła, nie gorąca i nie może się zagotować! Odstaw na 30 minut.
- Nasiona chia i babkę płesznik należy zmielić w blenderze.
- Następnie wszystkie suche składniki wymieszaj w misce. Dodaj rozrobione drożdże i dokładnie wyrób ciast rękoma. Odstaw w ciepłe miejsce. Wierzch miski przykryj ściereczką.
- Po tym czasie ciasto powinno ładnie wyrosnąć. Przełóż je do wyłożonej papierem do pieczenia formy, delikatnie uformuj. Wstaw do nagrzanego na 190*C piekarnika i piecz 50 minut, do suchego patyczka.
- Odstaw do wystygnięcia.
Wyrośnięte ciasto
Domowy... najlepszy :)
OdpowiedzUsuńChleba gryczanego nie jadłam, ale smak gryki uwielbiam - natomiast, jeśli piszesz, że bardziej czuć proso, to nie wiem, czy byłabym aż tak zachwycona :P Lubię kaszę jaglaną, ale jest dość taka... piaskowa w konsystencji.
OdpowiedzUsuńWłaśnie ja też lubię kaszę jaglaną, ale jakoś w chlebie nie podeszła mi za bardzo :/ Dlatego na przyszłość będę robić chleb bardziej gryczany niż jaglany :D
UsuńNie no, wygląda bardzo fajnie i ten wierzch popękany super się prezentuje :D My też chcemy zrobić kiedyś chleb gryczano-jaglany ale póki co zajadamy się takim w 100% gryczanym :P
OdpowiedzUsuńWygląda i smakuje dobrze :) Ale muszę zrobić jednak bardziej gryczany, albo tak jak Wy 100 % gryczany i zobaczyć, który będzie odpowiadał mi smakowo najbardziej :)
UsuńMusze wypróbować kaszę w wypiekach chlebowych - jakoś jeśli chodzi o pieczywo, to rzadko po nią sięgam, szybciej używam jej do ciast. Sam twój chlebek prezentuje się super - ta skórka, która wygląda na chrupiącą, bardzo bardzo mnie kusi.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię obydwie mąki, a do tego podoba mi się struktura w przekroju - taka jakby lepkość i ciężkość :)
OdpowiedzUsuń