Stali czytelnicy mogą pamiętać o tym, że uwielbiam curry, jako przyprawę i dodaję ją na prawdę wszędzie, gdzie tylko mogę (choć ostatnio i tak troszkę stonowałam 😂). Poniższe danie będzie idealne dla miłośników tej żółtej przyprawy, dań jednogarnkowych, niezwykle aromatycznych, sycących, rozgrzewających, o kremowej konsystencji. Tak przygotowane curry idealnie wpasowuje się w aktualnie trwający jesienno-dyniowy sezon.
Składniki (3-4 porcje):
- 150 g ryżu arborio (Targroch)
- 900 g dyni (waga już po oczyszczeniu)
- 1 duża cebula
- 3 ząbki czosnku
- plaster imbiru
- 2 łyżki oleju kokosowego (Targroch)
- 250 ml wody
- 300 ml mleka kokosowego
- 2 łyżki płatków drożdżowych (Targroch)
- sól i przyprawy: curry (1 łyżka), kurkuma (1 łyżeczka), papryka słodka (1 łyżeczka), chilli (1/2 łyżeczki), pieprz ziołowy (1 łyżeczka), pieprz czarny (1/3 łyżeczki)
Przygotowanie:
- Cebulę, czosnek i imbir oczyść i drobno posiekaj. Na patelni rozgrzej olej i podsmażaj przez ok. 10 minut na małym ogniu.
- Następnie dodaj oczyszczoną i pokrojoną w małą kostkę dynię i wlej 250 ml wody. Dodaj wszystkie przyprawy, zagotuj i gotuj na małym ogniu przez ok. 45 minut, aż dynia będzie miękka.
- W międzyczasie ugotuj ryż w 400 ml wody.
- Kiedy dynia będzie już miękka dodaj ugotowany ryż, płatki drożdżowe oraz wlej mleko kokosowe. Gotuj na pełnym ogniu, co chwilę mieszając jeszcze przez 10-15 minut.
Muszę w końcu spróbować takiej potrawki ;)
OdpowiedzUsuńUWielbiam!
OdpowiedzUsuńPiona z curry, bo to chyba moja ulubiona przyprawa :) Również ją uwielbiam, ale tutaj to już musi być petarda! Z dynią? Ja już jestem od niej pomarańczowa, a więc chyba nie muszę pisać jak bardzo ją kocham :D Super to danie :)
OdpowiedzUsuńAle ma śliczny kolor! I musi smakować cudownie :)
OdpowiedzUsuńAkurat tata mi kupił wczoraj dynię, więc może zrobię coś podobnego ;)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie się przy taki daniu rozgrzać :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam curry z kurczakiem. Idealne rozgrzewające danie na jesienne dni :)
OdpowiedzUsuń