Zakupiłam ostatnio dwie kokilki z myślą o pieczonej owsiance. Nie minęło kilka dni i już zabrałam się za pierwszą w swoim życiu owsiankę w takiej wersji. Postawiłam na klasyk - naturalna owsianka z rodzynkami i orzechami, a pod spodem słodkie jabłka z cynamonem, które po upieczeniu zyskały na smaku. Całość smakuje pysznie i na pewno będę kombinować z innymi wersjami. Robiąc taką owsiankę na dwie porcje możesz się z kimś podzielić lub zostawić sobie na drugi dzień.
Składniki (2 porcje):
- 100 g płatków owsianych bezglutenowych (Rosies)
- 200 ml zagotowanej wody
- 200 ml napoju roślinnego (u mnie ryżowy)
- 1 łyżka rodzynek
- 1 łyżka pokruszonych orzechów pekan (Targroch)
- 1 łyżka ksylitolu
- 1 średnie jabłko
- 1 łyżeczka cynamony
- 1 łyżeczka cukru kokosowego
Przygotowanie:
- Płatki zalej wrzącą wodą i odstaw na kilka minut, aż napęcznieją.
- W tym czasie obierz i pokrój jabłka w grubą kostkę. Wymieszaj z cynamonem i cukrem kokosowym. Podziel na dwie części i ułóż na dno kokilek.
- Do namoczonych płatków dodaj napój roślinny, rodzynki, orzechy, ksylitol. Całość wymieszaj i odstaw na 5 minut.
- Następnie przelej owsiankę do kokilek i wstaw do nagrzanego na 180*C piekarnika. Piecz przez 25 minut.
Pieczona owsianka to bardziej ciastko niż owsianka przez co smakuje "wyjątkowo" a jak cudownie pachnie... idealna na zimową pogodę, którą mamy za oknem ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pieczona owsianke i taka takze juz robilam - przepyszna!
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam płatki owsiane, ale w wersji granoli. Nigdy nie próbowałam ich połączyć z cynamonem. A to świetny pomysł, bo przecież ta przyprawa jest świetna na zimę!
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować kiedyś takiej pieczonej owsianki, bo zazwyczaj zalewam tylko mlekiem i czekam, aż będzie miała opowiednią konsystencję. Tutaj trochę trzeba poczekać, ale na pewno smak wynagradza to oczekiwanie ;)
OdpowiedzUsuńA w środku są prawdziwe skarby <3 Ciepłe jabłuszka to cudo <3
OdpowiedzUsuń