Mięso w mojej diecie nie znajduje się aktualnie zbyt często. Jednak jeżeli mogę pokazać innym, że jego przyrządzenie może być zdrowsze i lżejsze to z chęcią podchodzę do przygotowywania takich przepisów. Kotlet schabowy to chyba ulubieniec i częsty "gość" w większości polskich domach. Najczęściej przygotowany z mięsa wieprzowego, obtoczony w jajku, bułce tartej, mące i smażony na głębokim tłuszczu. Mój jest całkowicie inny, ale bardzo smaczny! Zrobiony z mięsa indyczego, obtoczony w mielonych migdałach i usmażony na niewielkiej ilości tłuszczu. Wychodzi na prawdę dobry, dlatego polecam tym, którzy myśleli, że muszą z niego zrezygnować przechodząc na dietę redukcyjną czy po prostu chcąc zdrowo się odżywiać
Składniki (3 kotlety):
- 3 szt. sznyclów z fileta z indyka
- 1 jajko
- sól i pieprz do smaku
- 2 garści migdałów
- 1,5 łyżeczki oleju
Przygotowanie:
- Migdały przełóż do blendera/malaksera i miksuj do momentu uzyskania mączystej konsystencji, choć z niewielkimi kawałeczkami orzechów.
- Jajko roztrzep widelcem z solą i pieprzem.
- Sznycle utłucz.
- Na patelni rozgrzej olej (smażyłam na małej, dlatego za każdym razem dodawałam po 1/2 łyżeczki oleju na każdego kotleta).
- Każdego sznycla zamocz dokładnie w jajku, a następnie obtocz w mielonych migdałach.
- Smaż z każdej strony do zrumienienia. Jednak nie trzymaj zbyt długo na ogniu, aby mięso nie stwardniało.
Fajny pomysł na panierkę ;)
OdpowiedzUsuńSchabowe również, u nas często gościły podczas niedzielnego obiadu w naszych rodzinnych domach. bardzo ciekawy pomysł na panierkę. :)
OdpowiedzUsuńkiedy mogę wpaść na obiad? taki obiad! pyszności :)
OdpowiedzUsuńZa schabowymi nie przepadam (ale takimi z piersi kurczaka już tak) i zawsze jak "uzdrawiałam", to obtaczałam w płatkach kukurydzianych i je piekłam :) Muszę takiej wersji spróbować.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta panierka :)
OdpowiedzUsuńMożemy szczerze powiedzieć, że tak jak nie jemy mięsa tak tego schabowego zjadłybyśmy z ogromną ochotą:D
OdpowiedzUsuń