Kompas - nowy baton od Zmiany Zmiany :)

Jakiś czas temu do rodziny batonów Zmiany Zmiany (podejrzewam, że większość z Was bardzo dobrze zna markę, jeżeli nie to odsyłam do wcześniejszych wpisów na moim blogu, gdzie kilkakrotnie o nich pisałam) dołączył nowy członek. A mianowicie KOMPAS, którego to recenzję znajdziecie poniżej. 

Kompas to baton iście orzechowy, ponieważ w składzie orzechy zajmują 60 % całego batona! Sam baton składa się tylko z trzech składników. Są to orzechy ziemne, daktyle oraz orzechy laskowe.

Jeden baton to 60 g słodko-orzechowej masy, a więc jest go nieco mniej niż poprzedników, które pojawiły się jako pierwsze w ofercie i mają 69 g. Jednak baton syci na tyle, że nie jest to zauważalne, w końcu to tylko 9 g różnicy.

SMAK

Baton ma dość twardą i zbitą strukturę, co jednak nie przeszkadza i bez problemu można się w niego swobodnie wgryźć. Widać malutkie kawałeczki orzechów, jednak nie chrupią one podczas jedzenia. Wszystko stanowi spójną całość, mimo wcześniej wspomnianych kawałków poszczególnych surowców. W składzie znaleźć można głównie orzechy, w szczególności orzechy ziemne oraz daktyle. Orzeszki arachidowe dają o sobie znać jeszcze przed spróbowaniem batona, a ich zapach uwidacznia się po otwarciu opakowania. Także bardzo wyraźnie czuć je podczas jedzenia i odnoszę wrażenie, że tłumią smak orzechów laskowych, które ciężko wyczuć. Daktyle, jako naturalny słodzik idealnie osładzają Kompasa, nadając mu wyważonej i nie przesłodzonej słodyczy. Nazwa na opakowaniu nie kłamie - Kompas jest iście orzechowy i jest to jego głównym atutem. Prosty skład, tylko 3 składniki, a smak końcowy cudowny! Bardzo dobry, przesmaczny, do którego będę powracać w przyszłości.

A Wy już próbowaliście Kompasa?