Tak jak pisałam wcześniej nie przepadam za karobem, jednak po tych plackach mogę napisać, że karob od dzisiaj zostanie moim częstym gościem. Sam proszek pachnie cudownie, ale w połączeniu z masą na placki zapach jest jeszcze lepszy! Placuszki są pulchniutkie, mięciutkie i delikatne. Świetnie komponują się z bananem i masłem orzechowym. Coś pysznego!
Składniki:
- 50 g mąki ryżowej (Misiontek)
- 20 g karobu (Misiontek)
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka nasion chia
- 80 g dojrzałego banana
- 100 ml napoju roślinnego
- 1 łyżeczka oleju kokosowego
Przygotowanie:
- W misce wymieszaj suche składniki - mąkę, karob, proszek i nasiona chia.
- W drugiej misce wymieszaj rozgniecionego na paćkę banana z mlekiem.
- Połącz suche składniki z mokrymi.
- Na patelni rozgrzej olej i nakładaj po 1 łyżce masy, aby uzyskać placki małej wielkości.
- Smaż na średnim ogniu, pod przykryciem. Po ok. 2 minutach, kiedy pojawią się malutkie pęcherzyki przewróć placki na drugą stronę i smaż tak samo.
- Podawaj z bananem i masłem orzechowym.
Sklad bardzo zachęca do spróbowania, następnym razem dodam karob do moich placków, może wreszcie będę pamiętać :P
OdpowiedzUsuńMy też za karobem aż tak nie przepadamy ale jeżeli będziemy miały okazję to spróbujemy się jeszcze przekonać :)
OdpowiedzUsuńJa za to uwielbiam karob :) I jeśli Tobie posmakował bardzo w takich placuszkach to ja już w ogóle będę zakochana ;)
OdpowiedzUsuńI ta bardzo posmakował, aż sama się sobie dziwiłam, także bardzo polecam :)
Usuńakurat mam nadmiar mąki ryżowej! przepis się przyda:)
OdpowiedzUsuńMuszą być smakowite. :)
OdpowiedzUsuń