W czeluściach mojej szafki odnalazłam ostatki mąki kasztanowej, którą, z racji tego, że był poranek postanowiłam wykorzystać do naleśników. Sprawdziła się bez zarzutów, a naleśniki wyszły bardzo smaczne, delikatne, o lekko orzechowym aromacie. Myślę, że często będą pojawiać się w mojej diecie.
Składniki (1 porcja):
- 50 g mąki kasztanowej
- 1 jajko
- 100 ml mleka
- 1/3 łyżeczki oleju kokosowego
- 75 g twarogu chudego
- 1 łyżka jogurtu greckiego
- kilka kropel ekstraktu waniliowego
- 1 łyżeczka erytrytolu
- garść owoców jagodowych
Przygotowanie:
- Wszystkie składniki na ciasto dokładnie ze sobą wymieszaj.
- Na patelni rozgrzej dosłownie kilka kropel oleju. Nalej porcję masy (podziel tak, aby wyszły minimum 4 naleśniki, chociaż mi z tej porcji zawsze wychodzi 6 sztuk) i smaż około 1 minuty, następnie przewróć na drugą stronę i smaż dosłownie jeszcze chwilkę.
- Składniki na twarożek wymieszaj ze sobą i zawijaj w naleśniki. Na wierzch wyłóż owoce jagodowe, u mnie mrożone maliny i jagody kamczackie.
Wartości odżywcze:
energia: 441 kcal
białko: 29 g
tłuszcze: 11 g
węglowodany: 65 g
błonnik: 7 g
Prezentuje się mega <3
OdpowiedzUsuń