Jestem zdania, że gdzie jabłko tam i musi być cynamon i na odwrót. Dlatego też jaglanka cynamonowa nie obyła się bez jabłka, w formie suszonej i możliwym dodatku świeżego. Suszone krążki jabłka podczas gotowania miękną i wręcz rozpływają się w ustach. Jedząc ową jaglankę napotkasz chrupiące ziarenka słonecznika, a słodyczy nadadzą Ci rodzynki. Ja dodatkowo polałam gotową już jaglankę miodem.
Składniki:
- 50 g kaszy jaglanej
- 3 suszone krążki jabłka
- 1 łyżka rodzynek
- 1 łyżka ziaren słonecznika
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 250 ml mleka lub napoju roślinnego
Dodatki:
- świeże jabłko
- miód/syrop klonowy/syrop z agawy
Przygotowanie:
- Zagotuj mleko, wsyp kaszę i pozostałe składniki (bez dodatków!).
- Gotuj do momentu wchłonięcia całego płynu przez kaszę, jest ok. 15 minut.
- Przełóż do miseczki, dodaj jabłko i polej wybranym słodzidłem.
Już za pierwsze zdanie w tym wpisie Cię wielbimy ;* Ale oczywiście do całość świeże jabłuszko też musi być :D
OdpowiedzUsuńBo jak tak można pozbawiać jabłka cynamonu i na odwrót? :D
UsuńJaglany szał widzę! Cud, miód i orzeszki :)
OdpowiedzUsuńJadłam taką jesienią, ale z orzechami włoskimi :) Jak szarlotka!
OdpowiedzUsuńJaglankę z jabłkiem uwielbiam, ale robię ją bardziej na sucho gotuję na wodzie wraz z jabłkiem, cukrem i rodzynkami, a na wierzch dodaję orzechy lub masło orzechowe to jedna z moich ulubionych kolacji ;)
OdpowiedzUsuńBędę musiała wypróbować twój sposób na jaglankę na wodzie, ponieważ staram się ograniczać i eliminować nabiał z diety :) Masło orzechowe u mnie teraz pojawia się niemalże codziennie - mam nie mały zapas tego przysmaku :D
Usuń