Organiczne batony od Beond :)

19 listopada 2016

Batoniki Beond są produkowane przez markę Puslin. Stanowią one jakby odrębną "podmarkę", z tego względu, że różnią się używanymi do produkcji składnikami, które są pochodzenia ekologicznego! Tak, batony Beond są certyfikowane, natomiast Pulsin już nie. Beond prezentuje batoniki w wielu różnych smakach, które w większości są owocowe, a tylko jeden czekoladowy. 

Ciekawi opinii na ich temat? Zatem zapraszam do poniższej recenzji. 


daktyle * nerkowce * ananas (17%) * syrop daktylowy * baobab (3%) 

Batonik pachnie ananasowo, ale tylko w bardzo subtelnym stopniu. Podobnie też smakuje. Ananas czuć, ale nie w takim stopniu jak to oczekiwałam. Słodkość wyważona, a baobab wyczuwalny, nadający niekiedy szczyptę kwaśności. Podsumowując - dobry. 


daktyle * nerkowce * syrop daktylowy * kakao (7%) * rodzynki (5%)  

Pachnie intensywnie kakaowo. Jest bardzo mięciutki. W strukturze nie znajdziesz żadnych dużych kawałeczków składników, jedynie drobinki. W smaku bajecznie pyszny! Mocno czekoladowy, idealnie słodki, po prostu przepyszny! 


daktyle * nerkowce * kwaśna wiśnia (15%) * syrop daktylowy  

Faktycznie wiśnię czuć. I to kwaśną. Baton ma mięciutką strukturę. Jest słodziutki, ale pomieszany z kwaśnym akcentem. Kawałeczki wiśni są dobrze widoczne i wyczuwalne. Batonik był smaczny. 


daktyle * nerkowce * syrop daktylowy * maliny (4,7%) * jagody acai (2%) * naturalny aromat malinowy

Pachnie cudownie! Bardzo intensywnie malinowo. Maliny również wyraźnie czuć w smaku. Ogólnie to baton jest iście malinowy! Przez co jagody acai są słabo wyczuwalne, bo to malina zdominowała całość. Miękki, słodziutki, pyszny! 


daktyle * nerkowce * syrop daktylowy * jabłko (15%) * rodzynki (5%) * cynamon (0,8%) 

Pachnie i smakuje jabłkowo-cynamonowo. Jest bardzo słodki przez dodatek syropu daktylowego jak i rodzynek. Jabłka występują tu w formie suszonych kawałeczków tego owocu, przez co niekiedy ciężko je pogryźć, bo susz staje się gumowaty. Mimo to baton bardzo mi smakował i z chęcią bym do niego powracała.


daktyle * nerkowce * syrop daktylowy * jagody (4%) * naturalny aromat jagodowy 

Po otwarciu opakowania czuć wyraźną jagodową woń. W smaku są one również bardzo dobrze wyczuwalne. Baton ma jednak jeszcze jeden ciekawy smak, który nie mogę zidentyfikować. Może to ten aromat pozostawia ten posmak, który nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie bardziej ulepsza batonika. Podsumowując - był przepyszny! 

4 komentarze

  1. Jadłam tego z jagodami acai i malinami - dla mnie jeden z gorszych raw batonów jakie jadłam :/ Ale chętnie spróbowałabym innych! Szczególnie kakaowego i jagodowego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe batoniki a zwłaszcza ten z wiśnią i kakaowy ;) Baobab i ananas brzmi intrygująco :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, że mają też inne ciekawe dodatki owoców :)
    Chyba jagodowy najbardziej byśmy chciały spróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślałam, że tego ananasa bardziej będzie czuć. Kakaowy bardzo mi smakował, a w tej wiśni ujęła mnie kwaśność, która zrównoważyła daktyle :)
    Jagodowy i malinowy kuszą najbardziej!

    OdpowiedzUsuń