Są genialne! Możesz zabrać je ze sobą wszędzie. Do pracy, szkoły, na uczelnie, na spacer. Świetnie sprawdzą się jako przekąska i II śniadanie, ale także jako dodatek do obiadu. Podczas jedzenia nie ubrudzisz sobie rąk, bo nie są tłuste i klejące. Zamiast bułki tartej czy kaszy manny do zagęszczenia dodałam wartościowe siemię lniane.
Składniki (ok. 20 kuleczek):
- 300 g mielonej piersi z kurczaka
- 1 małe jajko
- 2 łyżeczki mielonego siemienia lnianego
- sól, pieprz, ulubione zioła (bazylia, oregano, zioła prowansalskie), curry, pieprz cayenne
- 100 g mieszanki ziaren
Przygotowanie:
- Wszystkie składniki (oprócz ziarenek) wyrób dłońmi na jednolitą masę.
- Formuj malutkie kulki i obtaczaj je w ziarenkach.
- Piecz w nagrzanym piekarniku w 180*C przez 20 minut.
Nigdy bym nie pomyślałam, że w środku takich kuleczek jest mięso ;) Bardziej wyglądają mi na ciasteczka. Bardzo fajny pomysł na przekąske do pracy albo jakąś imprezkę :)
OdpowiedzUsuń