Pyszne! Przyjemnie słodkie, ale nie przesłodzone. Naturalną słodkość muffinek otrzymałam dzięki dodaniu miodu od Miody Polskie, a także całej pomarańczy, banana i bakalii. Muffinki wyszły chrupiące na zewnątrz i lekko wilgotne, mięciutkie w środku. Mają subtelny aromat pomarańczy, a całość pachnie słodko-owocowo.
Składniki (10 muffinek):
- 150 g płatków owsianych
- 50 g mąki z amarantusa
- 1 duża pomarańcza (230 g)
- 1 duży banan (130 g)
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 jajko
- 3 czubate łyżki miodu wielokwiatowego leśnego (Miody Polskie)
- suszone owoce (użyłam Piątnica): 50 g rodzynek, 50 g śliwek, 50 g moreli
Przygotowanie:
- Suszone owoce, oprócz rodzynek pokój na mniejsze części. Zalej wodą i gotuj do momentu wrzenia, czyli nie zagotuj! Odstaw.
- Płatki owsiane zmiel/zblneduj na mąkę.
- Pomarańczę i banana obierz ze skórki i zblenduj na gładką masę, podobnie jak na koktajl.
- Teraz połącz wszystkie składniki razem, wcześniej wylej wodę z bakalii. Całość wymieszaj łyżką bądź miksuj przez chwilę.
- Gotowe ciasto przelej do muffinek (najlepiej silikonowych).
- Wstaw do nagrzanego na 180*C piekarnika i piecz przez 30 minut.
cudne muffiny! takie chętnie bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńsamo zdrówko :) nie jadłam jeszcze amarantusa, ale babeczki wyglądają smacznie, w takiej formie musi byc pyszny :)
OdpowiedzUsuńKiedyś jadałam takie baaardzo bardzo często, to był świetny pomysł na 2 śniadanie na uczelnie. Dawno takich nie robiłam, narobiłaś mi ochoty :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam muffinki, tak dawno ich nie robilam :<
OdpowiedzUsuńkradne!