W mojej zamrażarce zauważyłam ostatnie porcje mrożonego jarmużu, prosto z własnej działki, więc postanowiłam je jakoś wykorzystać. Padło na wege kotlety! Bazą jest zielona soczewica, klasyczne dodatki, takie jak cebula i czosnek plus wspomniany na początku jarmuż. Masa wyszła przepyszna i już myślę nad podobną do wykorzystania na pasztet wegański/wegetariański. Kotlety są chrupiące i przypieczone z wierzchu, natomiast środek jest mięciutki i kremowy. Były pyszne! Polecam.
Składniki:
- 100 g zielonej soczewicy
- 1/3 dużej czerwonej cebuli
- kilka małych liści jarmużu (ok. 1 szklanka)
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka owsianej mąki bezglutenowej
- 1 łyżka siemienia lnianego
- przyprawy: curry, chilli, zioła prowansalskie, pieprz, papryka słodka)
Przygotowanie:
- Soczewicę należy opłukać, a następnie zalać 250 ml wrzątku i gotować 20-25 minut.
- Cebulę, czosnek oraz jarmuż drobno posiekać i dusić z odrobiną wody ok. 20 minut.
- Wszystkie składniki przełożyć do miski. Zblendować na gładką masę.
- Uformować 6 średnich kotlecików i piec w piekarniku nagrzanym na 180*C przez 30 minut.
Wyglądają cudownie, lubię jak wierzch wege kotletów jest taki suchy i fajnie opieczony ;)
OdpowiedzUsuńTakie kotlety są mega, mega sycące :) to są nasze klimaty :D
OdpowiedzUsuńSamo zdrowie :)
OdpowiedzUsuńFajne sycące danie. Jeszcze nigdy nie piekłam warzywnych kotletów, jakoś zawsze je smażę. W końcu musze wypróbować i takiej metody :)
OdpowiedzUsuń