Kiełkowanie strączków sprawia, że są one o wiele łatwiej strawne dla naszego żołądka. Jeżeli strączki powodują u Ciebie nieprzyjemne dolegliwości ze strony układu pokarmowego, pamiętaj o ich wcześniejszym skiełkowania. Im dłużej nasiona się moczą, dłużej kiełkują tym są bardziej lekkostrawne.
Mogłoby się wydawać, że poniższe danie jet trudne i skomplikowane - nic bardziej mylnego. Jest proste w przygotowaniu, ale czasochłonne. Jednak jak wszystko zaplanujesz sobie z wyprzedzeniem to zrobisz to sprawnie i łatwo. Strączkowe kulki powstały z wcześniej skiełkowanych i ugotowanych nasion roślin strączkowych - ciecierzycy, fasolki mung, soczewicy. Następnie je zmiksowałam z przyprawami i olejem na w miarę gładkie pure i wyłożyłam na talerz za pomocą gałkownicy do lodów. Nie obyło się bez warzyw. Tym razem postawiłam na warzywa zielone - cukinię, brokuł oraz fasolkę szparagową. Nie zabrakło cebulki i czosnku oraz aromatycznych przypraw. Całość przeszła moje oczekiwania! Wyszło efektownie, ale także bardzo smacznie i mega zdrowo! Kulki strączkowe są pyszne, a te z fasolki mung smakują jak tłuczone ziemniaczki z cebulką i tłuszczem, jakie pamiętam z dzieciństwa! Danie jest pozbawione glutenu, wegańskie, bardzo odżywcze. Mam nadzieję, że przepis Wam się spodoba i sami spróbujecie przygotować podobne danie w swoich domach.
Składniki na strączkowe kulki:
- 100 g ciecierzycy (Alfa-koszyk)
- 100 g zielonej soczewicy (Alfa-koszyk)
- 100 g fasolki mung (Alfa-koszyk)
- 3 łyżki oleju z orzechów włoskich (Alfa-koszyk)
- 1,5 łyżeczki soli himalajskiej
- 1,5 łyżeczki pieprzu czarnego (Alfa-koszyk)
- koperek suszony (Alfa-koszyk)
Przygotowanie wstępne - kiełkowanie strączków:
Przygotuj trzy naczynia dla każdego strączka - ciecierzycy, soczewicy i fasolki. Każdy strączek zalej wieczorem dużą ilością wody. Nazajutrz dokładnie wypłukaj nasiona. Każde z nich przełóż na duży talerz i zalej odrobiną wody, tak aby każde nasiono miało do niej dostęp, ale w niej nie pływało. Przykryj talerze drugim talerzem i odstaw. Wieczorem każde nasiona opłucz i ponownie zalej wodą i odstaw przykryte talerzem. Czynność powtarzaj przez 3 dni. Po tym czasie każde z roślin powinno być już skiełkowane. W moim przypadku najszybciej wykiełkowała fasolka mung, następnie ciecierzyca, a później soczewica. Ale spokojnie możesz wszystko przygotować za jednym razem, po prostu jedne strączki będą miały większe kiełki od pozostałych.
Przygotowanie strączkowych kulek:
- Kiedy masz już skiełkowane ciecierzycę, soczewicę i fasolkę mung należy je wszystkie ugotować.
- Gotuj każde osobno w ok. 0,5 l wrzącej wody. Ciecierzycę gotuje się najdłużej, bo ok. 3 godziny, fasolkę mung i soczewicę ok. 45 minut.
- Następnie każde nasiona należy zblendować na puree. Przełóż dane nasiona do malaksera/blendera/miksera, dodaj po 1/2 łyżeczki soli i pieprzu czarnego oraz 1 łyżkę oleju z orzechów włoskich. Miksuj do momentu uzyskania w miarę gładkiej konsystencji.
- Postępuj tak z każdym strączkiem (do ciecierzycy dodaj 5 łyżek wody, jest dość sucha i ciężka do miksowania).
- Pure wykładaj za pomocą gałkownicy do lodów, w ten sposób powstaną estetyczne kulki. Dodatkowo posyp koperkiem.
- 2 cukinie
- 1 brokuł
- 1 szklanka fasolki szparagowej
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka oleju kokosowego (Alfa-koszyk)
- przyprawy (Alfa-koszyk): pieprz czarny, kurkuma, lubczyk, papryka ostra, cebula suszona
- sól himalajska
- pestki dyni (Alfa-koszyk)
Przygotowanie:
- Na patelni rozgrzej olej i delikatnie podsmaż posiekaną cebulę i czosnek. Następnie wlej ok. 100 ml wody, przykryj patelnię pokrywką, zmniejsz ogień i duś niecałe 10 minut.
- Kolejno dodaj pokrojoną w półtalarki cukinię, różyczki brokuła i fasolkę szparagową. Wlej ok. 200 ml wody, zagotuj całość, następnie zmniejsz ogień i duś pod przykryciem 25 minut.
- Kiedy warzywa są już miękkie, dodaj przyprawy i delikatnie wymieszaj z całością.
- Zwiększ moc ognia na maksimum i smaż już bez przykrycia przez ok. 10 minut, aby pozbyć się nadmiaru wody.
- Przed podaniem posyp lekko podprażonymi pestkami dyni i suszoną cebulką.
Mam jeszcze sporo ugotowanej soczewicy w lodówce, więc może na obiad zrobię takie pyszne kulki :D Niestety nie doprowadziłam do jej skiełkowania, ale będę o tym pamiętać następnym razem ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, dość czasochłonne to kiełkowanie nasion strączkowych :) Chyba jestem na to za leniwa :P Ale na pewno bardzo zdrowe i od czasu do czasu warto poświęcić temu więcej czasu :) A takie warzywa bardzo często robię sobie latem - dodaję do tego jeszcze pomidory malinowe i paprykę czerwoną :)
OdpowiedzUsuńCoś cudownego! <3
OdpowiedzUsuńUwielbiamy kiełkowaną ciecierzycę i w wakacje koniecznie same musimy pobawić się w kiełkowanie :D Choć podobno niezbyt przyjemnie później pachnie w pomieszczeniu gdzie one są :/
OdpowiedzUsuńTo chyba jakieś plotki :P Ja nic takiego nie odczułam, a kiełkowałam na raz trzy różne rodzaje strączków :D
UsuńW takim razie musimy sobie w wakacje z kiełkowaniem poszaleć :D
UsuńA i wszystkiego naj najsłodszego!!! :D :* :*
Dziękuję dziewczyny :* :)
UsuńFajnie to wygląda, bardzo smakowita propozycja :)
OdpowiedzUsuń