To już ostatnia recenzja bezglutenowego pieczywa marki Schnitzer. Pozostałe posty znajdziesz TUTAJ i TUTAJ. Dzisiaj mam dla Was opinię na temat dość ciekawego produktu "chlebowego" jakim są obwarzanki - przypominające małe bułeczki oraz chleb rustykalny. Jak smakowo wyszły te produkty? O tym dowiecie się poniżej.
OBWARZANKI
OBWARZANKI
woda * skrobia kukurydziana (29%) * naturalny zakwas ryżowy (mąka ryżowa, woda) * płatki z prosa * mąka lniana * olej słonecznikowy * mąka ryżowa * mąka kukurydziana (2%) * łuski płesznika * sól morska * białko grochowe * dekstroza * drożdże * substancja zagęszczająca: guma guar * ksantan * przyprawy * baza na precle (regulator kwasowości: wodorotlenek sodu)
W opakowaniu znajdują się dwie odrębne paczuszki zawierające po dwa obwarzanki. Jest to świetne rozwiązanie, ponieważ jedną część można zjeść teraz, a następną za jakiś czas. Obwarzanki przypominają malutkie bułeczki. Jedna waży niewiele ponad 60 g. Aby je przygotować nie musisz ich piec w piekarniku, choć też masz taką możliwość, ale równie dobrze możesz je podpiec w tosterze. I ja właśnie skorzystałam z tej drugiej, szybszej opcji. Podpiekałam "bułeczki" 3-4 minuty. Były lekko zrumienione, ale kompletnie nie chrupiące. W smaku wyczuwalna jest sól, której nie ma jakoś dużo, jednak daje o sobie znać. Pieczywo jest lekko puszyste, trochę gumowate. Nie wiem jak za bardzo określić smak, bo jest dość specyficzny, choć jak najbardziej zjadliwy. Bezglutenowe i ekologiczne obwarzanki są smaczne, jednak ich smak nie usatysfakcjonował mnie na tyle, abym wróciła do nich ponownie.
woda * skrobia kukurydziana (24%) * pełnoziarnista mąka amarantusowa * naturalny zakwas ryżowy (mąka ryżowa, woda) * siemię lniane * ziarna słonecznika * sezam * olej słonecznikowy * mąka ryżowa * łuski płesznika * błonnik jabłkowy * białko grochowe * dekstroza * drożdże * sól morska * substancja zagęszczająca: guma guar * ksantan * przyprawy
Ponownie w kartonie znajdują się dwa opakowania, a każde zawiera mały bochenek chleba, o wadze 250 g. Chlebek przed spożyciem należy przygotować piekąc go w piekarniku (200*C przez 15 minut) lub pojedyncze kromki opiekać w tosterze. Ja wybrałam opcję pierwszą, bo wiem z doświadczenia przy wcześniejszym produkcie, że smaczniejsze wychodzi pieczywo upieczone niż podpiekane w tosterze. Chleb po 15 minutach ładnie się zarumienia, skórka jest chrupiąca, a wnętrze miękkie i pulchne. Chleb ma delikatnie maślany posmak, a w środku widać wyraźnie ziarenka lnu. Tym razem sól dobrana jest idealnie. Podsumowując, chleb jest przepyszny! Chyba najlepszy ze wszystkich produktów "chlebowych" jakie otrzymałam. Z chęcią zjadłabym go ponownie.
Lekko gumowe są również bajgle a mimo to wielu je uwielbia ;) Szkoda, że w składzie są zagęstniki - bez nich również dałoby się upiec takie pieczywo. Cieszę, się z faktu, że z oferty producenta znalazłaś coś co Ci posmakowało ;)
OdpowiedzUsuńMnie obwarzanki kojarzą się z takimi małymi nawleczonymi na sznurek, ewentualnie z większymi krakowskimi, więc te zadziwiły mnie swoim kształtem. Chleb bardziej mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńPrzyzwoite składy sprawiają, że to fajna alternatywa dla osób na diecie bezglutenowej :) Chętnie bym spróbowała.
OdpowiedzUsuńTen chlebek wygląda ciekawie i chętnie byśmy spróbowały mimo, że do tej pory wszelkie bez glutenowy chleby nam nie smakowały ;)
OdpowiedzUsuń