Tak przygotowane frytki są lżejsze od frytek smażonych w głębokim oleju. Ponad to są trochę chrupiące i bardzo aromatyczne. A dodatek płatków drożdżowych nadał im delikatnego serowego posmaku, choć i tak myślałam, że płatki będą bardziej wyczuwalne, jednak dają o sobie znać tylko w niewielkim stopniu, ale mnie to w pełni zadowala. Ale jeżeli Wy jesteście miłośnikami serowych smaków to po prostu dodajcie więcej płatków drożdżowych. Uwielbiam takie frytki dodawać jako porcja węglowodanów do obiadu czy czasami po prostu przygotować je sobie i zjeść bez żadnych dodatków 😏
Składniki:
- 1 duży batat
- 1 duży ziemniaki
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1 łyżka płatków drożdżowych
- szczypta soli i pieprzu czarnego oraz cayenne
Przygotowanie:
- Ziemniaki obierz i pokrój na kształt frytek.
- Wymieszaj z oliwą, płatkami drożdżowymi i przyprawami.
- Ułóż na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę i piecz w nagrzanym na 200*C piekarniku przez 30-35 minut.
Znam ten sposób i też bardzo często robię :) ''Serowe'' frytki są pycha!
OdpowiedzUsuńLubię pieczone ziemniaki i frytki, ale w taki sposob jeszcze ich nie przygotowywałam (nie z płatkami drożdzowymi) :)
OdpowiedzUsuńNie jadłam takich frytek z płatkami drożdżowymi, ale ostatnio wielokrotnie je robiłam - najlepsze na rozgrzewający obiad lub kolację :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie lubiłam frytek, ale Twoje wyglądają apetycznie. I podoba mi się dodatek płatków drożdżowych ;)
OdpowiedzUsuńTakiej serwer wersji z płatkami drożdżowymi jeszcze nie jadłam, ale brzmi ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńI do tego domowy hummus <3 Nasze ulubione połączenie :D
OdpowiedzUsuń