Stara, dobra sałatka jarzynowa. Ktoś jej nie jadł? Chyba nie ma takiej osoby 😂 Zrobiona z ogólnodostępnych warzyw, jajek i majonezu. To właśnie ten ostatni składnik wpływa szczególnie na jej kaloryczność. Dlatego, aby odchudzić taką sałatkę wystarczy jedynie zrezygnować z majonezu lub dodać go w mniejszej ilości, a pozostałą część zastąpić jogurtem naturalnym. I to cały sekret fit sałatki jarzynowej 😂 U mnie zawsze wygląda to tak, że jeżeli jest robiona sałatka jarzynowa i faktycznie mam na nią ochotę to część zostaje dla mnie odłożona, abym mogła ją zrobić po swojemu - czyli zastąpić majonez jogurtem naturalnym i taka wersja jest dla mnie najlepsza.
Jeżeli chodzi o majonez to nie jem go już od bardzo dawna i jakoś nigdy go za bardzo nie lubiłam, przez co nie jadłam prawie wcale. Wiadomo, jako dziecko na pewno zjadałam jego minimalne ilości, właśnie np. w takiej sałatce, czy z jajkiem na kanapce, ale na tym był koniec. Jest to produkt, w którym nie widzę nic dobrego. Ale nie napiszę, że nie byłam zainteresowana wersją ekologiczną tego produktu. I wiecie co? Spróbowałam raz, a resztę oddałam. Smak znacząco odbiega od standardowego majonezu, a konsystencja jest dziwna i jakby gumowata. Produkt ekologiczny, ale co z tego? Skład taki sobie, a smak, jak dla mnie bardzo nie dobry. A odnośnie produktów ekologicznych. Pamiętajcie, że to co ekologiczne nie znaczy, że jest mega zdrowe czy jak dużo osób myśli dietetyczne! Spójrzcie na wartość odżywczą poniższego majonezu - jest większa niż nie jednego normalnego majonezu, dostępnego w supermarketach.
Podsumowując, swoją ciekawość zaspokoiłam i umocniłam zdanie, że żaden majonez nie jest mi do życia potrzebny 😂 No może jeszcze kiedyś spróbuję wersji wegańskiej, jak zdarzy się taka okazja 😃
Składniki:
- 3 średnie marchewki
- 1 duża pietruszka
- kawałek selera
- 3 średnie ziemniaki
- 2 średnie ogórki kiszone
- 1/2 standardowej puszki groszku
- 1/2 standardowej puszki kukurydzy
- 4 jajka
- 2 czubate łyżki jogurtu greckiego
- 1-2 łyżki majonezu (użyłam Biona - Eko Hurtownia)
- 2 łyżeczki musztardy
- sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
- Marchewkę, pietruszkę, seler i ziemniaku dość dobrze umyj, ale nie obieraj! Przełóż do garnka, zalej wodą do zakrycia warzyw. Gotuj od momentu zagotowania 30 minut. Muszą być półtwarde, nie mogą być rozgotowane.
- Jajka ugotuj na twardo.
- Ugotowane i ostudzone warzywa obierz i pokrój wraz z jajkami w kostkę.
- Dodaj pozostałe składniki i dokładnie wymieszaj.
Ja zawsze daję jeszcze pora i jabłko :D Majonezu do mojej wersji nie daję w ogóle (nie, że nie lubię, bo taki kupny bardzo lubię, ale jest to po prostu niezdrowe) - tak jak Ty, używam jogurtu (ostatnio dałam sojowy i też się dobrze sprawdził :)). Na święta obowiązkowo!
OdpowiedzUsuńPor i jabłko to dla mnie nowość :D Nigdy u mnie się tego nie praktykowało, jeżeli chodzi o tradycyjną sałatkę jarzynową :D Dokładnie, świąteczny must have :D
UsuńPolubiłam sałatkę jarzynową jak odkryłam, że można dodać do niej znacznie mniej majonezu (na moją dużą porcję na kilka razy dodaję łyżkę). I tak jak Ola dodaję jabłko i pora, a nie dodaję kukurydzy, musztardy i jogurtu. Każdy ma inną recepturę ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie widzę, że receptur jest dużo :) Nie znałam wersji z dodatkiem pora i jabłka :)
UsuńJa w swojej wersji dodawałam tylko jogurt naturalny gęsty i musztardę - mojej rodzince smakowała ;) Nie dodajemy ziemniaków ;)
OdpowiedzUsuńJak majonez to ewentualnie taki domowy ale też potrafimy spokojnie bez niego żyć ;)
OdpowiedzUsuń