Cztery składniki = Cztery naleśniki ❤ Przepyszne, delikatne, proste i szybkie w przygotowaniu. Wiórki startej czekolady Vivani świetnie wkomponowały się w masę naleśnikową. Niby proste połączenie i nieskomplikowany dobór składników, ale jednak smak cudowny. Bo przecież w prostocie tkwi cały sekret, co zawsze powtarzam 😄
Składniki:
- 60 g płatków owsianych
- 1 jajko
- 100 ml mleka
- 3 kostki czekolady (u mnie Latte Macchiato Praline od Vivani)
Przygotowanie:
- Płatki zmiel na mąkę, nie musi być idealnie gładka. Czekoladę zetrzyj na tarce o drobnych oczkach.
- Następnie wszystkie składniki dokładnie ze sobą wymieszaj. Możesz zostawić łyżeczkę startej czekolady do ozdobienia gotowych naleśników.
- Na suchej lub lekko natłuszczonej olejem małej patelni smaż naleśniki, dzieląc masę na 4 placki.
- Wlej porcję, rozlej po całej powierzchni i smaż na średnim ogniu. Po chwili przerzuć na drugą stronę i smaż dosłownie chwilkę.
- Podawaj z ulubionymi dodatkami. U mnie serek grani wymieszany z rozgniecionym bananem.
Posypka z czekolady dodaje im uroku ale nadzienie również bardzo smaczne :)
OdpowiedzUsuńKocham naleśniki z serkiem na słodko, ale nie robiłam ich nigdy w wersji straciatella :D Ale brzmi genialnie!
OdpowiedzUsuńWyszły śliczne :) Ja nie wiem, jakoś mnie te naleśniki nie lubią, że wychodza zawsze takie pokraczne :P
OdpowiedzUsuńMniam, takie naleśniki straciatella <3
OdpowiedzUsuńCo za cudowny przepis! Napewno wypróbuję ❤
OdpowiedzUsuń