Wegański sernik z nerkowców :)

17 lipca 2018

W końcu zrobiłam "prawdziwy", wegański sernik, czyli inaczej zwany nernik. Nazwa wzięła się z orzechów nerkowca, które bez wątpienia odgrywają w tym przypadku najważniejszą rolę. Ciasto przygotowuje się nawet szybko, jest proste, aczkolwiek potrzeba nieco czasu na moczenie orzechów czy tężenie ciasta w lodówce. Jednakże wszystko rekompensuje smak, który jest cudownie pyszny. Spód to zlepek daktyli, masła orzechowego i wiórków kokosowych. Natomiast kremowa masa serowa to w głównej mierze nerkowce połączone z kilkoma innymi składniki, dzięki którym całość nabiera niebywałego smaku. Oczywiście nernik jest wegański, bezglutenowy, bez dodatku cukru i pszenicy, a także w pewnym sensie surowy, bo bez pieczenia

Wiem, że na pewno nie poprzestanę na jednej recepturze i w przyszłości będę kombinować, aby uzyskać jak najlepszy efekt (głównie wizualny) tego ciasta. Na przykład chciałabym stworzyć nernika w innej formie do pieczenia, aby był wyższy i przez to lepiej się prezentował. Choć myślę, że i poniższa wersja zadowala. Jak myślicie? 


Spód:
Masa serowa:

Przygotowanie:
  1. Orzechy nerkowca zalej wodą i mocz przez noc. 
  2. Spód przygotuj poprzez zmiksowanie wszystkich składników w malakserze do ich połączenia. Masa nie musi być idealnie zmielona, ważne żeby się spójnie kleiła. 
  3. Masą wyklej spód wybranej formy wyłożonej wcześniej papierem do pieczenia (u mnie kwadratowa - 21,5 x 21,5 cm). 
  4. Teraz przygotuj masę serową, czyli zmiksuj wszystkie składniki, tak aby uzyskać jak najbardziej kremową, jednolitą, bezgrudkową masę (ja swoją zmiksowałam w Nutribullet). 
  5. Serową masę wylej na wyklejony spód (wierzch możesz ozdobić owocami) i wstaw do lodówki na kilka godzin (minimum 5 h), a najlepiej na całą noc, aby masa serowa zrobiła się nieco zwarta. 
  6. Ciasto przechowuj w lodówce. Krój bezpośrednio przed zjedzeniem, dlatego że masa z nerkowców może stracić swoją stabilność. Innym sposobem, jest włożenie ciasta na chwilę przed krojeniem do zamrażalnika, nernik staje się wtedy twardszy, a masa serowa na dłużej pozostaje stała. 

3 komentarze

  1. Za bardzo kocham nerkowce aby robić z nich sernik, ale jak by kto częstował...no zjadłoby się :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Taka forma jak najbardziej zadowala :D Uwielbiamy go ale prawda jest taka, że gdyby nerkowce były ciut tańsze to częściej byśmy to ciasto robiły niż raz na pół roku xD

    OdpowiedzUsuń
  3. NIe lubię nerkowców ale Twój nernik wygląda smacznie :)

    OdpowiedzUsuń