Ciasto powstało całkowicie spontanicznie, jedynie co zaplanowałam to wykorzystanie wymagających już zużycia brzoskwiń. Połączyłam je z mieszanką płatków, dokładnie gotowym musli, które mam na tę chwilę pod dostatkiem 😎 Końcowy efekt przeszedł moje oczekiwania, bo ciasto wyszło bardzo smaczne. Jest wilgotne, lekko zbite, ale też nieco kruche, delikatnie słodkie z wyczuwalnym dodatkiem koksowym smaków. Myślę, że może także dobrze się sprawdzić jako śniadanie, a dokładnie coś w rodzaju pieczonej owsianki.
Składniki:
- 250 g mieszanki różnych płatków (u mnie gotowe musli - płatki owsiane, płatki pszenne, płatki żytnie, płatki kukurydziane, nasiona słonecznika)
- 50 g mąki kokosowej (Look Food)
- 30 g erytrytolu lub ksylitolu (Look Food)
- 50 g płynnego oleju kokosowego (Look Food)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 2 jajka
- 300 ml mleka (użyłam sojowego)
- 2 brzoskwinie
- 2 łyżki cukru kokosowego (Look Food) + 1 łyżka soku z cytryny
Przygotowanie:
- Brzoskwinie pokrój w małą kostkę i wymieszaj z cukrem kokosowym oraz sokiem z cytryny.
- Płatki zmiel na mąkę (możesz użyć różnych płatków, niekoniecznie takich samych jak ja, może to być mieszanka owsianych z orkiszowymi, gryczanymi - po prostu wykorzystaj to co masz akurat w szafce).
- Kolejno płatki wymieszaj z pozostałymi składnikami. Nie koniecznie mikserem, wystarczy łyżka.
- Do masy przełóż brzoskwinie razem z sokiem, który puściły i dokładnie wymieszaj całość.
- Blaszkę wyłóż papierem do pieczenia (u mnie kwadratowa - 21,5 x 21,5 cm), wyłóż ciasto i piecz w nagrzanym na 180*C piekarniku, w termoobiegu przez 35 minut, do suchego patyczka.
- Śmiało możesz kroić jeszcze ciepłe, bo takie według mnie smakuje najlepiej.
Tak mi się właśnie skojarzyło - z taką pieczoną owsianką :D
OdpowiedzUsuńJeśli z brzoskwiniami to porywam ;) Moje ulubione owoce :D
OdpowiedzUsuń