Kotlety z czerwonej fasoli - wegańskie :)

30 grudnia 2015

Kolejny debiut w kuchni. Dzięki któremu jeszcze bardziej uświadamiam innym, a nawet sobie, że potrawy bez mięsa, a wykonane wyłącznie z roślin mogą być smaczne! Wiem, że na pewno będę kombinować w przyszłości z tym przepisem, urozmaicać i modyfikować. Jednak jak na pierwszy raz jestem zadowolona. Kotlety mają miękką strukturę w środku, natomiast z wierzchu są dość mocno przypieczone, ale nie spalone. Wykonane zostały z fasoli czerwonej, cebuli i marchewki, która nadała im delikatnie słodkiego smaku. Można wyczuć nutkę pikanterii za sprawą chilli. Kotlety z fasoli mogą być ciekawym urozmaiceniem obiadu, a w towarzystwie surówki i kaszy stanowić pełnowartościowy posiłek.



Składniki:
  • 100 g fasoli czerwonej redkinley (Targroch)
  • 1 marchewka
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżka oleju 
  • 2 łyżki siemienia lnianego mielonego 
  • przyprawy: po 1/2 łyżeczki tymianku, ziół prowansalskich, mielonego kminku, soli himalajskiej (Targroch), 1/3 łyżeczki chilli, 1 łyżeczka curry, szczypta pieprzu ziołowego i czarnego 

Przygotowanie:
  1. Dzień wcześniej, wieczorem namocz fasolę w zimnej wodzie. 
  2. Następnego dnia odlej wodę i przepłucz nasiona.
  3. Przełóż do garnka, zalej wodą i zagotuj. Po zagotowaniu gotuj 1h i 40 minut. 
  4. W tym czasie na patelni rozgrzej olej. Delikatnie zeszklij posiekaną cebulę i wyciśnięty czosnek. Następnie dodaj drobno pokrojoną marchewkę, podlej odrobiną wody i duś pod przykryciem do miękkości, ok. 20 minut. Od czasu do czasu zamieszaj. 
  5. Ugotowaną fasolę lekko ostudź. Przełóż do malaksera, dodaj przygotowaną cebulę z czosnkiem i marchewką i zmiksuj na pół gładką masę bądź jeśli wolisz na masę bezgrudkową.
  6. Do masy dodaj siemię lniane i przyprawy. Wymieszaj. 
  7. Na blaszce wyłożonej papierem do pieczeniem nakładaj łyżką porcję masy, uformuj okrągłego kotleta w preferowanej wielkości. 
  8. Wstaw do nagrzanego na 180*C piekarnika i piecz 50 minut. 

3 komentarze

  1. O coś podobnego niedawno jedna z nas robiła!! :D Nam w smaku przypominały jakby wątróbkę :D Przepyszne, szczególnie przegryzane brokułem :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Takiego kotleta to bym zjadła! Uwielbiam fasolowe twory :)
    http://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie wege kotlety - Twoje wyglądają przepysznie ;) Niedawno robiłam podobne, właśnie z czerwonej fasoli ;)

    OdpowiedzUsuń