Tata złowił szczupaka, więc trzeba go należycie spożytkować. Tak przygotowana ryba smakuje wyśmienicie.
Dietetyczna jajecznica :)
19 czerwca 2014
Robiliście kiedyś jajecznicę na mleku? Ja osobiście robię ją już od dawna. Nie smażąc jej na oleju, maśle czy innych tłuszczach sprawiamy, że staje się bardziej delikatna, lżejsza i mniej kaloryczna. Można wzbogacić ją różnymi dodatkami, np. pomidorami, szczypiorkiem, wędliną czy nawet parówką. Jednak dobrą parówką! Parówka, którą ja użyłam to parówka sojowa chili od Polsoja. Nadała potrawie pikanterii i wzbogaciła o kolejną porcję białka. Mimo, że parówka to nadal zdrowo i lekko.
Dietetyczny chłodnik z botwinki :)
18 czerwca 2014
Nigdy wcześniej nie robiłam chłodników, nawet ich nie próbowałam, bo jak to "zupa na zimno". Jednak w upalne dni coś mnie ruszyło i zrobiłam. Chłodnik jest pożywny, delikatny i kremowy. Jestem miło zaskoczona smakiem. Uwielbiam zupy różnego rodzaju, jednak wiadomo, że kiedy za oknem temperatura dochodzi do 30*C to nie ma się ochoty na nic ciepłego, a coś pożywnego trzeba zjeść. I tu chłodnik okazuje się dobrą opcją.
Pulpeciki z wołowiny :)
17 czerwca 2014
Wołowina jest bardzo dobrym źródłem białka i żelaza. Ponad to bogata jest w cynk i witaminy z grupy B. Należy do mięs chudych, 100 g dostarcza 113 kcal, 20 g białka i tylko 3,5 g tłuszczu. Jednak czerwone mięsa spożywajmy z umiarem, a decydując się na nie wybierajmy te najchudsze.
Pulpeciki są bardzo smaczne, a dodatek otrąb tworzy chrupiącą warstwę. Użyłam oleju z awokado, dzięki czemu nie musiałam dodawać dużej ilości tłuszczu, wystarczała 1 łyżeczka.
Pulpeciki są bardzo smaczne, a dodatek otrąb tworzy chrupiącą warstwę. Użyłam oleju z awokado, dzięki czemu nie musiałam dodawać dużej ilości tłuszczu, wystarczała 1 łyżeczka.
Wytrawne placki z sosem porowo - marchewkowym :)
13 czerwca 2014
Moje dotychczasowe pancakes robiłam zawsze w wersji na słodko. Teraz poszłam jakby w drugą stronę, bo zrobiłam je na wytrawnie. Wyszły na prawdę pyszne. Bardzo, a to bardzo delikatne, kruche, ciekawe smakowo za sprawą oleju z awokado i dodatku mąki żołędziowej.
U mnie były podstawą do obiadu, razem z sosem porowo - marchewkowym. Ale można je jeść na inne różne sposoby, np. z serkiem i łososiem, wędliną czy warzywami.